Majówka to dla wielu wyczekiwany czas na relaks, wyjazd, kontakt z naturą czy chwile z bliskimi. Może warto też zrobić przestrzeń na odpoczynek od internetu i urządzeń ekranowych, ograniczyć ciągłe scrollowanie? Refleksja na temat higieny cyfrowej może wesprzeć zdrowe nawyki na co dzień. Skłania do niej m.in. ostatni raport na ten temat.
Majówka to dla wielu osób sposób na to, by „odłączyć się” od codziennych obowiązków i spędzić przyjemny czas w gronie przyjaciół, rodziny, przeczytać książkę, pójść na spacer, uprawiać sport, czy po prostu odpocząć, złapać oddech i naładować swoje „baterie” (a niekoniecznie smartfona czy tabletu).
To wszystko istotne elementy życiowej równowagi, ale także cenne zasady higieny cyfrowej. Wszystkim nam pewnie przydałaby się refleksja na temat tego, ile czasu na co dzień spędzamy przed ekranem, co robimy przy telefonie i jaki ma to wpływ na nasze bezpieczeństwo, zdrowie, samopoczucie i relacje z innymi.
Kiedy online, a kiedy offline?
40% dorosłych internautów i internautek w Polsce odczuwa potrzebę poprawy swojej higieny cyfrowej – wynika z reprezentatywnych badań, które przeprowadziliśmy wspólnie z Fundacją „Instytut Cyfrowego Obywatelstwa”. Choć termin „higiena cyfrowa” staje się coraz bardziej znany i używany, co napawa optymizmem, to zachowania chroniące zdrowie (tak tak, higiena cyfrowa to właśnie to) w praktyce podejmuje nadal mniejszość ludzi.
Ale może majówka to dobry czas nie tylko na to, żeby się odłączyć, ale i pomyśleć, jak wygląda Wasze codzienne życie ze smartfonami ciągle pod ręką? Czy macie czas na wszystko co ważne, co internet Wam daje, a co…odbiera? Czy łatwo jest Wam się odłączyć? Jakie aktywności w sieci Wam służą, rozwijają, a co powoduje dyskomfort czy stres?
36,6% badanych przyznało na przykład, że rezygnuje z gier, oglądania treści czy śledzenia kont i profili w social media, które źle na nich wpływają, bo powodują stres, gniew czy negatywne myśli na swój temat. Myśleliście już o tym w ten sposób?
W majówkę zamień FOMO na JOMO
Oto, co jeszcze może przydać Wam się przed dłuższym weekendem. Jedziecie w podróż? Czy jesteście w gronie 58% osób, które przestrzegają zakazu korzystania z telefonu w sposób wymagający trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku w czasie kierowania pojazdem – np. samochodem czy rowerem?
Jeśli spotykacie się ze znajomymi czy rodziną przy grillu i wspólnym wypoczynku, warto może odłożyć telefon i być razem w pełnej uwadze na siebie. Tylko 24% internautów i internautek trzyma swoje telefony poza zasięgiem wzroku, kiedy rozmawia z kimś w domu, na spotkaniu czy w pracy (auć!). Ignorowanie innych na rzecz patrzenia ciągle w ekran i scrollowania ma już zresztą swoją niechlubną nazwę – to phubbing (czyt. fabig). A jego częstą przyczyną jest FOMO (z ang. fear of missing out), czyli strach przed tym, co stracimy, jeśli nie będziemy ciągle sprawdzać, co tam w internecie. W wielu kręgach widać już jednak trend odwrotny: JOMO czyli radość z tego, że omija nas to, co w internecie (z ang. joy of missing out). Może to dobry sposób na majówkę?
Sprawdź, jak tam Twoja higiena cyfrowa
Aby sprawdzić własne nawyki cyfrowe i lepiej o nie zadbać, skorzystajcie z bezpłatnego Testu Higieny Cyfrowej ICO. Warto! Bo pytania w nim zawarte pokazują, jak konkretnie działać i co robić, żeby nasze relacje z technologiami nam służyły, a nie wpędzały w kłopoty. Gwarantujemy, że może to pomóc zmienić coś na lepsze w Waszej codzienności. Test przygotowała Fundacja Instytut Cyfrowego Obywatelstwa, z którą prowadzimy ten projekt badawczy.
Wiele cennych porad znajdziecie też na stronie naszej kampanii „Nie przescrolluj życia”. Zobaczycie też spot filmowy, który skłania do refleksji o tym, jak szybko mija czas, kiedy nasze oczy wpatrzone są w ekrany, a palce przewijają kolejne kilometry treści online. I czy starcza nam go wtedy na to, co najcenniejsze - relacje z bliskimi.
Wszystkim życzymy dobrego, długiego weekendu i duuużo odpoczynku! :)