Sytuacja, z którą się zmagamy, to zjawisko, które w naukach społecznych nazywane jest czarnym łabędziem. Niespodziewany czynnik, który trudno było przewidzieć, a który diametralnie zmienia warunki, w jakich działamy. Nagle musieliśmy się przystosować do nowej sytuacji. My wszyscy. Rodzice, nauczyciele, uczniowie.
Posłużę się jeszcze jedną metaforą. W teorii zarządzania błękitny ocean to świeżo odkryta, niezbadana jeszcze przestrzeń do działania. Wejście w nią generuje nowe możliwości, ale jednocześnie niesie ze sobą ryzyko — mogą kryć się w niej rafy, a niepoznane wody mogą okazać się niebezpieczne. Aby zmierzyć się z jej wyzwaniami, potrzebne jest odpowiednie przygotowanie, zgromadzenie map, narzędzi i przewodników.
W nowych okolicznościach przydatne mogą się okazać rozwiązania z obszaru TIK (technologii informacyjno-komunikacyjnych) – różnego rodzaju aplikacji, mediów, instrumentów cyfrowych. Jak się przygotować do ich używania? O co warto zadbać? Jak pracować z uczniami za pomocą TIKów?
1. Dostosuj się do ucznia
Przede wszystkim ważne jest, aby nowe technologie były odpowiedzią na potrzeby uczniów, ich zainteresowania, sposoby rejestrowania i przetwarzania danych. Nie chodzi o to, by TIK wprowadzać na siłę, tylko dlatego, że to modne. Oczywiście w pewnym wymiarze innowacyjne wdrożenia są koniecznością, niemniej zawsze warto mieć na uwadze, w czym dane rozwiązanie pomoże uczniom i nam samym.
Bardzo wartościowe jest odwołanie się do doświadczeń młodych ludzi. W internecie to uczniowie są gospodarzami. To jest ich podwórko. Może się okazać, że pomogą nam w znalezieniu wartościowych rozwiązań. Może dzięki nim odkryjemy coś, na co sami nie zwróciliśmy uwagi. Warto zrobić ankietę wśród uczniów, by poznać ich preferencje (ulubione aplikacje, strony, na które najczęściej wchodzą, kanały, jakie subskrybują), by dowiedzieć się, co może być dla nich interesujące i atrakcyjne. Można do tego wykorzystać programy do ankiet (formularze Google, formularze Microsoft lub program Mentimeter).
2. Oszacuj możliwości i zastanów się, czego potrzebujesz
Przystępując do wprowadzania TIKów warto zastanowić się, jakimi możliwościami sprzętowymi dysponuje szkoła i uczniowie. Jakimi ty sam dysponujesz. Przykładowo do bezproblemowego prowadzenia lekcji zdalnej potrzebujesz nie tylko sprawnego komputera (z wydajnym procesorem i porządną ilością pamięci operacyjnej - najlepiej 8GB i więcej), lecz także dobrego łącza z internetem. Najlepiej po kablu, ale nie jest to konieczne (większość lekcji i szkoleń prowadziłem na połączeniu WiFi z sieci komórkowej i okazało się to wystarczające). Warto wcześniej sprawdzić połączenie za pomocą strony: speedtest. Kluczowe są wartości: upload (najlepiej, jeśli jest powyżej 5 Mb/s) oraz tzw. ping (dobrze, jeśli jest poniżej 100 ms, optymalnie poniżej 50 ms).
Analizując szkolne zasoby sprzętowe, warto przeprowadzić analizę SWOT (zasoby - deficyty - szanse - zagrożenia). Najlepiej w większej grupie. Optymalnie byłoby, gdyby w szkole powstał zespół do wprowadzania nowych technologii, którego członkowie spotykaliby się regularnie, wymieniając doświadczeniami – choćby online (za pomocą programów do komunikacji wideo lub czatów grupowych – można skorzystać z takich aplikacji jak: Meet, Teams, Zoom, Skype, Messenger, Slack oraz wielu innych).
3. Wybierz platformę
Wiele bezpłatnych narzędzi można uzyskać dzięki sprawdzonym platformom typu: Microsoft 365 lub G-Suite (Google). Obie oferują aplikacje do edycji tekstów, tworzenia prezentacji, konstruowania arkuszy kalkulacyjnych, tworzenia ankiet i testów. Pozwalają na wspólne edytowanie dokumentów przez uczniów (pracę w trybie synchronicznym). Dzięki nim uzyskasz dostęp do usług w chmurze pozwalających na koordynowanie pracy zespołowej i indywidualnej uczniów: Teams (M365) lub Classroom (G-Suite). Konto w Google zapewnia Ci dodatkowo dostęp do własnego kanału na YouTubie (możesz tworzyć i edytować filmy), edytora prostych stron internetowych (Witryny Google’a), popularnej platformy do tworzenia blogów (Blogger) oraz wielu innych przydatnych rozwiązań.
4. Dobierz dodatkowe narzędzia
Zastanów się, czy potrzebujesz jakichś dodatkowych narzędzi – poza tym, co oferują szkolne platformy. Chcesz tworzyć rozbudowane prezentacje? Możesz sięgnąć do aplikacji Prezi lub Emaze. Interesują Cię aplikacje do grafik? Wykorzystaj program Canva lub Piktochart. Chcesz tworzyć atrakcyjne dla uczniów gry? Fantastycznym generatorem gier i zbiorem gotowych rozwiązań jest LearningApps. Szukasz programów do robienia quizów? Zapoznaj się z możliwościami, jakie oferuje Quizizz, Kahoot lub Quizlet (ten ostatni zaciekawi głównie nauczycieli języków obcych). Szukasz narzędzi do uzyskania szybkiej informacji zwrotnej? Warto sprawdzić możliwości, jakie oferuje wspominany Mentimeter. Potrzebujesz miejsca, gdzie uczniowie mogliby umieszczać zrobione przez siebie projekty? Możesz wykorzystać do tego na przykład Padlet. Chcesz stworzyć pokoje zagadek (escape roomy)? Bardzo przydatną do tego aplikacją jest Genially (ma ona zresztą dużo więcej możliwości). Potrzebujesz programu do tworzenia gier terenowych? Warto sięgnąć do Actionbound lub GooseChase.
5. Stwórz bazę materiałów.
Na wspomnianych platformach chmurowych jest sporo przestrzeni do tworzenia repozytoriów z materiałami do pracy. Można skorzystać z Dysku Google’a lub Ondrive’a. W zespole Teams lub na Classroomie można utworzyć tyle folderów, ile jest tematów z podstawy programowej. I umieścić w nich pliki czy odnośniki. Wówczas w jednym miejscu mamy zgromadzony pełen pakiet materiałów, z którego można korzystać przy kolejnych rocznikach. Za pomocą Witryn Google’a można także w szybki sposób stworzyć stronę z odnośnikami do tekstów czy filmów na dany temat (wystarczy zwykłe kopiuj-wklej, by stworzyć małą wirtualną bibliotekę). Jeśli chcemy skorzystać z gotowych baz materiałów, to mamy do dyspozycji strony: E-podręczniki, Khan Academy, Scholaris, Ninateka (filmy dokumentalne), Musopen (baza darmowych utworów muzycznych) i wiele innych. Nieprzebraną kopalnią ciekawych filmów jest YouTube.
Możemy korzystać z gotowych materiałów, ale możemy takie materiały przygotować także samodzielnie. Na przykład nagrać krótką lekcję (10-15 minut) z prezentacją na ekranie i naszym głosem/twarzą. Każdy laptop oparty na Windows 10 ma wbudowane narzędzie do rejestrowania ekranu (uruchamia się kombinacją klawiszy Win+G). Oprócz tego możemy wykorzystać darmowe programy do nagrywania typu: Loom czy Screencastify. Możemy potem nasze nagrania edytować, dodawać do nich napisy czy grafiki (najprościej skorzystać z dedykowanych programów: MovieMaker dla Windows czy IMovie dla IOS).
6. Odwróć lekcje
Podczas wykładu możesz prezentować określone zagadnienia. To jednak bywa czasem męczące. Szczególnie w warunkach edukacji zdalnej – mówienie do czarnych okienek (a czasem konieczne jest wyłączenie kamer, by zapewnić większą stabilność połączenia), nie jest zgodne z naturalnymi procesami naszego mózgu. Dlatego warto zastanowić się, czy lekcje muszą być zdominowane przez jednokierunkowy przekaz. Można zastanowić się nad odwróceniem tradycyjnego przebiegu lekcji (takiego, gdzie nauczyciel prezentuje materiał podczas spotkania, a uczniowie przetwarzają go w domu poprzez zadania).
Alternatywny model uczenia się/nauczania zakłada, że uczniowie przygotowują się w domu na podstawie materiałów opracowanych przez nauczyciela (lekcja odwrócona) lub znalezionych/wytworzonych samodzielnie (kształcenie wyprzedzające), a lekcja na żywo czy online (w trybie synchronicznym) nie przypomina już wykładu, lecz służy prezentacji wniosków, efektów prac oraz przedyskutowaniu tego, czego dowiedzieli się uczniowie. Podczas bezpośredniego spotkania nie tracimy czasu na przekaz, tylko po prostu rozmawiamy z młodymi ludźmi na temat tego, co odkryli, wyjaśniamy wątpliwości oraz systematyzujemy materiał.
7. Pracuj projektowo
Jedną z najbardziej efektywnych form pracy dydaktycznej jest projekt uczniowski. To wieloaspektowe i wieloetapowe przedsięwzięcie, prowadzone przez uczniów, które ma przynieść konkretny efekt (stworzyć dzieło, które zostanie zaprezentowane innym). Jakie narzędzia TIK można wykorzystać w zespołowej pracy nad projektem, by ułatwić jego przeprowadzenie?
Załóżmy, że uczniowie zaangażowani w projekt są podzieleni na mniej więcej sześcioosobowe zespoły. W zespole każdy ma jakąś rolę (przykładowo: menedżera, badacza, analityka, twórcy, marketingowca, prezentera), z którą wiąże się określony obszar odpowiedzialności. Każdy projekt składa się z etapów. Na każdym etapie prac uczestniczy cały zespół, ale kluczowe znaczenie ma aktywność ucznia z określoną rolą. Ponosi on także odpowiedzialność za dopięcie obszaru, który mu podlega.
— WPROWADZENIE — etap szukania pomysłów. Tu działa głównie uczeń mający rolę menedżera (kierownika), inicjując dyskusję (burzę mózgów) na temat problemu i sposobów jego rozwiązania, zbiera głosy i formułuje kierunek działań. Na tym etapie członkowie zespołu szukają odpowiedzi na pytanie: co chcemy zrobić? Najprościej wykorzystać narzędzia związane z jedną z głównych platform do pracy zespołowej: Temas lub Meet (+Czaty). Można także użyć aplikacji do wspólnego, synchronicznego tworzenia map myśli (np. Coggle).
— BADANIA — etap zbierania danych (research). Inicjatywę przejmuje badacz, który koordynuje proces szukania materiałów i informacji (o problemie, ale także o odbiorcach produktu/usługi). Na tym etapie członkowie szukają odpowiedzi na pytanie: co wiemy o problemie? Do badań można wykorzystać różne narzędzia w ramach Microsoft 365 lub G-Suite (np. formularze do tworzenia ankiet oraz arkusze kalkulacyjne), a także inne aplikacje do tworzenia ankiet i zbierania informacji zwrotnej (np. Mentimeter), do robienia notatek (Keep) czy gromadzenia danych (Padlet).
— OPRACOWANIE — etap analizy i przetwarzania danych. Inicjatywę przejmuje analityk, który koordynuje proces syntezy danych, zbiera w całość to, co udało się znaleźć, przetwarza dane i formuje ogólny zamysł. Następnie przedstawia pomysł, który podlega potem przedyskutowaniu. Na tym etapie szukamy odpowiedzi na pytania: co wynika z naszych poszukiwań? Co konkretnie zrobimy, by stworzyć dzieło odpowiadające na potrzeby odbiorców? Można wykorzystać różne aplikacje w ramach Microsoft 365 lub G-Suite (współedycja dokumentów tekstowych czy prezentacyjnych), a także np. aplikacje pomagające przygotować infografiki. Najprościej wykorzystać popularne aplikacje: Canva, Genially, a także Easelly czy Venngage.
— TWORZENIE — etap projektowania modelu, makiety (filmu, gry, strony, aplikacji, wystawy). Inicjatywę przejmuje projektant, który tworzy zalążek dzieła (z pomocą innych członków zespołu). Na tym etapie szukamy odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób nasze dzieło powinno wyglądać? Można do tego wykorzystać aplikacje do tworzenia filmów i multimedialnych prezentacji (oprócz MovieMakera czy IMovie, można użyć aplikacji Lumen, Kizoa czy FilmoraGo).
— PROMOCJA — etap tworzenia kampanii informacyjnej i promocyjnej (dotyczy dłuższych projektów). Koordynuje to marketingowiec, który planuje odpowiedni sposób przekazu i dba o przyciągnięcie odbiorców. Do promocji wykorzystujemy oczywiście media społecznościowe (Facebook czy Instagram). Można także zrobić prostą stronę internetową (Witryny Google, WiX) albo bloga (Blogger, Wordpress). Niezbędny może się także okazać kanał na YouTube. Naturalnie, trudno się obejść bez aplikacji do tworzenia treści. Oprócz wspomnianej Canvy można użyć jednej z poniższych: Postermywall, Piktochart, Pixlr.
— PREZENTACJA — przedstawienie produktu. Członek grupy, który najlepiej czuje się podczas występów publicznych – prezentuje efekty działań zespołu, opisuje innym elementy projektu (jest na pierwszej linii, jest twarzą projektu). Oprócz aplikacji w ramach Microsoft 365 (PowerPoint) czy G-Suite (Prezentacje) może wykorzystać Prezi, Emaze czy Genially.
— PODSUMOWANIE — etap zbierania wniosków. Inicjatywa przechodzi do menedżera, który rozmawia z członkami zespołu na temat projektu. Analizują wspólnie sukcesy i ewentualne niepowodzenia. Można tu oczywiście wykorzystać aplikacje do połączeń wideo w ramach platform (Teams, Skype, Meet) lub Zoom czy Messenger.
Nauczyciel – w zależności od wieku uczniów – może być obserwatorem, pełnić funkcję mentora (udzielającego porad i wskazówek) czy lidera kilku zespołów (mieć pod sobą menedżerów, którzy relacjonują mu efekty realizowania poszczególnych etapów projektu). A czasem rola nauczyciela musi być większa (w przypadku młodszych uczniów) i wtedy przejmuje rolę menedżera i kieruje ściślej pracami zespołów.
8. Indywidualizuj pracę
Wprowadzając narzędzia TIKowe, warto zadbać, aby były one różnorodne i mogły trafić do uczniów o różnych predyspozycjach, zainteresowaniach, mocnych stronach, preferowanych sposobach uczenia się i wyrażania. Niektórzy uczniowie lubią rozwiązywać testy online, inni występować publicznie, a jeszcze inni preferują wspólne tworzenie plakatu lub nagranie filmu. Dlatego przydatne jest zadbanie o preferencje różnych uczniów. Można tu skorzystać z metod gamifikacyjnych. Gamifikacja to metoda, która wprowadza do nauczania/uczenia się wybrane elementy mechaniki gier (np. wykonywanie misji, gromadzenie punktów, rozwój w wybranym obszarze). Dobrze zaprojektowane zajęcia przypominają grę nielinearną, gdzie są różne drogi do sukcesu, a każdy uczeń może podążać taką ścieżką, która jest dla niego najlepsza (np. rozwiązywania zadań, dyskusji, tworzenia, działań zespołowych).
9. Zadbaj o relacje
Nauczanie zdalne pokazało, jak iluzoryczna jest nasza kontrola nad procesem nauczania. W takich warunkach nie da się precyzyjnie nadzorować pracy uczniów, pilnować, czy wykonują zadania samodzielnie. Ciężko wymagać posłuchu, kiedy nie przebywa się w tym samym budynku. Refleksje czerpane z doświadczeń zdalnych powinny być przełożone także na edukację stacjonarną. Współczesne wyzwania wymagają przejścia z roli nauczyciela-dozorcy w kierunku towarzysza rozwoju. Model kształcenia musi być bardziej oparty na zaufaniu niż nadzorze. Brak możliwości pełnej kontroli powinien skłaniać do zlecenia ćwiczeń bardziej kreatywnych, gdzie uczniowie tworzą i uczą się przez poszukiwania, samodzielnie zdobywając informacje. Szukanie odpowiedzi w zasobach internetu (za pomocą różnorodnych narzędzi TIK) może być równie wartościowe jak korzystanie z danych zapisanych w głowie.
Nauczanie zdalne pokazało, jak ważne są relacje. Jeśli między młodymi ludźmi a nauczycielem istnieje zaufanie i wzajemny szacunek, to uczniowie będą współpracować z mądrym dorosłym, pomagając w sprawnym przeprowadzeniu lekcji. Z zaciekawieniem (może nawet bardziej osobą niż treściami) będą uczestniczyć w spotkaniach. Wprowadzenie TIKów może uatrakcyjnić zajęcia, ale na pewno nie zastąpi więzi, jaka została wytworzona między ludźmi.
10. Skorzystaj ze szkoleń.
Wdrażanie nowych technologii nie dla wszystkich jest proste. Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia w tym procesie – nie wahaj się skorzystać ze szkoleń doskonalących. Ich jakość może być różna. Jeśli szukasz rzetelnego kursu dotyczącego TIK – Twoja szkoła może dołączyć całkowicie bezpłatnie do projektu “Lekcja:Enter”, największej inicjatywy edukacyjnej w tym obszarze, która docelowo ma przeszkolić 75 tysięcy nauczycieli. Oprócz możliwości udziału w warsztatach, otrzymasz dostęp do tutoriali i wsparcie konsultantów. Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronie projektu: lekcjaenter.pl
Do dzieła zatem. I powodzenia na nowej drodze :)
Artykuł pochodzi z publikacji: Jutro w szkole. Szkoła jutra. 2020