Pomoc medykom zamiast warsztatów. Odwołaliśmy warsztaty, które nasza fundacja prowadzi wraz ze Stowarzyszeniem FabLab Gdańsk w gdańskim FabLabie. Jego współtwórca, Cyryl Sochacki ze stowarzyszenia FabLab Gdańsk, nie musiał długo się zastanawiać jak wykorzystać wolny czas. My z kolei szybko zdecydowaliśmy, jak wykorzystać środki przeznaczone na warsztaty. Decyzja była szybka, bo potrzeby są teraz ewidentne. FabLab przez cały miniony weekend pracował nad produkcją przyłbic dla personelu medycznego według dostępnego w sieci projektu marki Prusa.
Już w poniedziałek okazało się, że szybszy w produkcji i prostszy patent opracowali Polacy. Takie przyłbice można wykonać w całości za pomocą plotera laserowego, który jest szybką i wydajną maszyną – w przeciwieństwie do drukarek 3D, które potrzebują wiele godzin na stworzenie nawet niewielkich elementów. – Projekt wymaga lekkich poprawek, które właśnie wprowadzamy – mówi mi Cyryl. Przyłbice są wykonane z płyt PET/PETG, czyli materiału analogicznego do plastikowych butelek. Płyty, które udało się zdobyć przedstawicielom FabLabu wystarczą, by wykonać pierwsze około 200 przyłbic. – Tak przygotowujemy pliki do wycięcia, żeby odrzutów materiału było jak najmniej. Zależy nam na każdej masce – dodaje.
Nowe przyłbice: wykonanie krok po kroku
Cyryl nie oglądając się na innych po prostu zabrał się do pracy. Pierwszym etapem było wydrukowanie elementów mocujących na drukarkach 3d. Drugi krok to docięcie płyty PETG laserem i dopasowanie jej do mocowania. I pierwsza maska gotowa: Kiedy w sieci pojawił się drugi projekt, okazało się, ze jest prostszy w wykonaniu, a funkcjonalnie niczym nie odbiega od pierwszego. Następnym krokiem było znalezienie tych, którzy naprawdę najbardziej potrzebują nowych przyłbic. Apel FabLabu trafił na jedną z trójmiejskich pomocowych grup na Facebooku. Odpowiedź przyszła od razu. – Szpital zakaźny w Gdańsku powiedział, że przyjmie każdą ilość przyłbic – mówi Cyryl. Dodatkowo otrzyma je sześć innych placówek, które odpowiedziały na zapytanie. Ostatnim etapem będzie dezynfekcja masek i umieszczenie ich w zamkniętych workach strunowych. Tak muszą przeleżeć co najmniej 2 dni, by wyeliminować ryzyko, że maski, które mają chronić przed wirusami, same będą je przenosić. Po tym czasie trafią na pierwszą linię: do ratowników, lekarzy, pielęgniarek i wszystkich, którzy ich potrzebują. Poszczególne placówki mają różne procedury, dlatego ekipa ze Stowarzyszenia FabLab Gdańsk produkuje oba typy przyłbic. Te wykonane przez markę Prusa zostały wstępnie przetestowane i zweryfikowane przez Ministerstwo Zdrowia Czech.
Epilog: dodatkowy materiał
W czasie pracy nad dostosowaniem projektu do FabLabu odezwał się człowiek prowadzący firmę produkcyjną. Ma zapas płyt PETG, których nie wykorzysta. Może przeznaczyć je na produkcję przyłbic. Odezwały się również inne organizacje pozarządowe z Pomorza, które mogą wspomóc akcję zakupem materiałów oraz pracą przy produkcji i składaniu przyłbic. Oznacza to, że będzie mogło powstać więcej przyłbic! FabLab Gdańsk powered by Orange, to miejsce cyfrowej fabrykacji, które otworzyliśmy w lipcu, to nie tylko przestrzeń dla geeków i zakręconych majsterkowiczów. To także – dzięki dostępnym maszynom, a przede wszystkim wiedzy i umiejętnościom prowadzących – nowoczesny warsztat, w którym w krótkim czasie można stworzyć właściwie dowolny przedmiot. Nie trzeba uruchamiać skomplikowanej linii produkcyjnej ani rozpoczynać długotrwałego procesu projektowania. Mejkerzy i członkowie innych fablabów (a jest ich na świecie ponad 1000) chętnie dzielą się w sieci swoimi projektami i udostępniają je na wolnych licencjach. Tak też było w przypadku przyłbic ochronnych, które za kilka dni trafią do potrzebujących pracowników pierwszej linii medycznej. Cieszymy się, że możemy współtworzyć to miejsce!