Korzystanie z technologii informacyjnych i komunikacyjnych (TiK) w edukacji to coraz częściej codzienna praktyka szkół i nauczycieli. W ostatnich miesiącach zmiany w tym kierunku przyspieszyły. Za sprawą epidemii szkoły nagle musiały skonfrontować się z nową rzeczywistością edukacji zdalnej. Nie były na to przygotowane. Większość nauczycieli nigdy wcześniej nie uczyła zdalnie[1]. Mimo tego jednak, dzięki wielkiej mobilizacji i wysiłkowi szkół, większości z nich udało się sprostać wyzwaniu organizacji i prowadzenia edukacji na odległość[2].
Konieczność pracy przez kilka miesięcy wyłącznie w trybie zdalnym z pewnością przełożyła się na wzrost wiedzy i umiejętności nauczycieli w zakresie wykorzystywania TiK w nauczaniu. Nauczyciele, uczniowie i rodzice oswoili się też z taką formą uczenia się. Nie oznacza to jednak, że znika potrzeba dalszego wspierania nauczycieli we wdrażaniu TiK w szkole, w tym w szczególności w zakresie aktywnego wykorzystania przez nich technologii w nauczaniu.
Dobrze pokazują to badania dotyczące umiejętności korzystania z TiK, prowadzone wśród wszystkich nauczycieli biorących udział w projekcie „Lekcja:Enter”.
Około 67% spośród 3589 nauczycieli szkół podstawowych i ponadpodstawowych korzystających ze wsparcia szkoleniowego[3] deklaruje, że codziennie podczas zajęć w szkole korzysta z komputera, 22% wykorzystuje codziennie na lekcjach smartfon, a około 4% tablet. Jednym z czynników, który wpływa na korzystanie przez nauczycieli z technologii w nauczaniu, jest dostępność w szkole odpowiednich urządzeń. W tym zakresie ponad 90% nauczycieli – uczestników projektu „Lekcja:Enter” – deklaruje, że ich szkoły posiadają laptopy, notebooki, tablet oraz tablice interaktywne. Pytanie jednak, na czym konkretnie polega korzystanie z dostępnych urządzeń przez nauczycieli? W jakim stopniu ich wiedza i umiejętności pozwalają wykorzystywać różne możliwości dostępnych dla nich technologii?
Badanie pokazuje, że zdecydowana większość nauczycieli deklaruje umiejętność wykonania na komputerze lub urządzeniach mobilnych (smartfonie, tablecie) podstawowych czynności. Ponad 90% umiałoby napisać tekst za pomocą edytora tekstu i przesłać plik mailem, 80% wskazuje, że umiałoby założyć konto mailowe, a 70% zapisać zdjęcia cyfrowe na komputerze. Dużo gorzej radzą sobie jednak nauczyciele z bardziej wymagającymi zadaniami. Dane w chmurze umie przechowywać już tylko 30% badanych, zabrać głos na grupie dyskusyjnej w internecie (typu grupa na FB czy blog) – 54%, korzystać z arkusza kalkulacyjnego (np. Microsoft Excel) do gromadzenia informacji lub analizowania danych oraz instalować oprogramowanie – około 36%. Tylko co piąty nauczyciel umiałby utworzyć i przeprowadzić ankietę lub quiz. Jeszcze mniej – 18% – wiedziałoby, jak współpracować z innymi osobami z wykorzystaniem wspólnych zasobów (np. Google Docs, OneNote, Padlet), a 16% umiałoby zorganizować i przeprowadzić webinarium czy tele/videokonferencję. Rzadkością jest też wykorzystywanie w edukacji aktywnych metod nauczania wspieranych TiK. ¾ nauczycieli w ogóle nie słyszało o metodzie projektów, takiej jak Webquest, a prawie połowa o metodzie odwróconej lekcji z wykorzystaniem TiK. Tylko nieco ponad 30% korzystała w pracy dydaktycznej z metody projektów uczniowskich z wykorzystaniem TiK.
Dane te pokazują, jak dużo jest jeszcze na tym polu do zrobienia i – jednocześnie – jak bardzo potrzebne są dalsze działania wspierające umiejętności nauczycieli w zakresie wykorzystywania technologii w edukacji. W tym kontekście warto podkreślić po pierwsze, że nauczyciele mają pozytywny stosunek do TiK w edukacji, co oznacza, że są otwarci na wykorzystywanie technologii w swojej pracy. Ponad 95% badanych uważa, że pomagają one uczniom skuteczniej łączyć i przetwarzać informacje, a ponad 80% nauczycieli ocenia, że wspierają też współpracę między uczniami i przyczyniają się do osiągania przez nich lepszych wyników w nauce. Jednocześnie dotychczasowy dostęp do działań dedykowanych nauczycielom w zakresie kształcenia dotyczącego TiK wydaje się niewystarczający.
31% uczestników projektu „Lekcja:Enter” nigdy wcześniej nie uczestniczyło w żadnych inicjatywach dotyczących stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych w nauczaniu. Tyle samo w ciągu ostatnich 2 lat uczestniczyło w kursie poświęconym włączaniu TiK do nauczania i uczenia się. Jedynie co ósma osoba dokształcała się, uczestnicząc w kursie poświęconym TiK dla początkujących, a co dziesiąta, biorąc udział w szkoleniach poświęconych zasobom cyfrowym związanym z konkretnym przedmiotem nauczania. Jednym z najbardziej powszechnych sposobów dokształcania się pozostaje obserwowanie innych nauczycieli wykorzystujących TiK. Z takiej formy uczenia się korzystało 25% uczestników. Nauczyciele korzystają też z różnych form wymiany wiedzy online, na przykład poprzez blogi, strony na Facebooku czy webinaria. Tak jednak jak edukacja zdalna nie może i nie powinna zastąpić stacjonarnej, tak działania samokształceniowe nauczycieli w sieci dotyczące technologii nie zastąpią inicjatyw, w ramach których mogą oni uzyskać bezpośrednie wsparcie w tym zakresie. Jak pokazują dotychczasowe doświadczenia i opinie uczestników projektu „Lekcja:Enter”, w kształceniu w zakresie TiK, w tym szczególnie nauczycieli o niskim poziomie umiejętności w tym zakresie, kluczowy jest osobisty kontakt i obecność osób, które mogą na bieżąco wspierać ich w procesie pozyskiwania wiedzy i zdobywania kolejnych umiejętności z tym związanych. Warto, by obok doposażania szkół w niezbędną infrastrukturę i sprzęt służący stosowaniu technologii w szkołach, działania systemowe państwa w najbliższej przyszłości koncentrowały się właśnie na tworzeniu przestrzeni do udzielania takiego wsparcia szkołom i nauczycielom w jak największej skali.
[1] Por. badania Centrum Cyfrowego „Edukacja zdalna w czasie pandemii”.
[2] Por. raport z badania przeprowadzonego przez Instytut Spraw Publicznych w ramach projektu „Lekcja:Enter”, https://lekcjaenter.pl/strona/28/raport-%22dyrektorzy-do-zadan-specjalnych---edukacja-zdalna-w-czasach-izolacji%22
[3] Stan na sierpień 2020 roku. Docelowo w projekcie „Lekcja:Enter” z TiK ma zostać przeszkolonych 75 000 nauczycieli z całej Polski.
Artykuł pochodzi z publikacji: Jutro w szkole. Szkoła jutra. 2020